Coś sie skończyło....

Coś się skończyło, a mam na myśli koniec liceum.

To dość specyficzny okres w życiu każdego człowieka. Uczucia również są mieszane, ale w większości przypadków to czas bardzo pozytywny.

Ja osobiście dobrze wspominam ten czas, niektóre osoby z klasy znam lepiej, inne gorzej, ale ogólnie nie wykazuje negatywnych emocji wobec nich i mam nadzięję, że one wobec mnie również.

Fakt, chciałbym z nimi spędzić jeszcze jeden rok liceum, ale czasy się zmieniły.

Żadne znajomości nie będą już takie same. Może będą podobne, ale nie takie same. Wiem, że nie odkrywam tutaj Ameryki, ale chyba tutaj głównym celem jest pokazanie swoich przemyśleń, nieprawdaż?

A wy jak wspominacie swoje liceum? Albo jak się w nim czujecie? Albo jak sobie wyobrażacie czas w liceum? Komentujcie.